Ograniczenia wprowadzone z uwagi na pandemię koronawirusa spowodowały przesunięcie wielu spotkań i zebrań. Tak też stało się w przypadku Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej. Czerwcowe Walne Zgromadzenie było pierwszym po kilkumiesięcznej przerwie. Zaczęto od corocznych obowiązków, czyli przede wszystkim rozpatrzenia sprawozdania finansowego i sprawozdania z merytorycznej działalności Zarządu Izby.
Walne Zgromadzenie jest również okazją do omówienia bieżących spraw. Dużo emocji wywołuje temat braku wsparcia rolników z Tarczy Antykryzysowej. „Tak naprawdę rolnik jest wykluczony z tej pomocy, nie tak, jak przedsiębiorcy, którzy po prostu dostawali dużą pomoc od państwa na funkcjonowanie. My, jako rolnicy nie jesteśmy traktowani jako przedsiębiorcy i z tych wszystkich rzeczy nie możemy korzystać, a to jest niesprawiedliwe” - podkreśla Mirosław Borowski, wiceprezes Krajowej Rady Izby Rolniczej, przewodniczący Rady Powiatowej W-M IR z powiatu oleckiego.
Była też mowa o nowych sposobach zachęcania do picia mleka. Hodowcy bydła mlecznego przygotowują nową kampanię kierowaną do konsumentów. „Wystąpiliśmy z taką inicjatywą na szczeblu ogólnokrajowym - „Dziękujemy, że pijecie mleko”. Jest to hasło propagujące patriotyzm konsumencki i chcielibyśmy zachęcać, wiedząc o tym, że ta produkowana przez nas żywność jest najlepsza na świecie” - mówi Andrzej Steckiewicz, wiceprezydent Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka, delegat Rady Powiatowej W-M IR z powiatu oleckiego.
Do statutu Izby zostały również wprowadzone zmiany, wynikające z sytuacji epidemicznej. „Wprowadziliśmy zmiany w statucie, żeby umożliwić Walnemu Zgromadzeniu obradowanie na odległość, zdalnie, tak, jak to się odbywa na przykład w Sejmie” - informuje Jan Heichel, prezes Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej.