Najwięksi siłacze przyjechali do Bratiana, by wziąć udział w Zawodach w Wyciskaniu Sztangi Leżąc o Puchar Wójta Gminy Nowe Miasto Lubawskie. „Moja pasja zaczęła się 2 lata temu mniej więcej. Poszłam na siłownię, żeby bardziej zbudować sylwetkę, ale jak zaczęłam trochę dźwigać, no to już stwierdziłam dobra, idziemy dalej. Zdecydowanie satysfakcja, bo na treningach dajemy z siebie 110 procent jak widzimy, że to faktycznie przynosi efekty” – mówi Paulina Michałowska, zawodniczka z Ełku.
Areną zmagań był Zespół Szkół im. Rodu Działyńskich w Bratianie. Takie zawody odbyły się tu po raz pierwszy. „Pomysł zrodził się w rozmowach z panem wójtem Tomaszem Waruszewskim. Jest mi niezmiernie miło gościć wszystkich zawodników na dzisiejszej imprezie. Leży mi na sercu. by ten sport siłowy promować dalej” – mówi dyrektor placówki Adrian Ziółkowski. Bo miłośników tego sportu w gminie Nowe Miasto Lubawskie nie brakuje. „W latach dziewięćdziesiątych, na początku lat dwutysięcznych w Gwiździnach organizowaliśmy podobne zawody, może o trochę mniejszej randzie i zasięgu, ale jednak ta tradycja sportu siłowego w naszej gminie jest dość długa, więc fajnie byłoby teraz robić to na wyższym poziomie” – mówi Tomasz Waruszewski, wójt gminy Nowe Miasto Lubawskie.
W trakcie rywalizacji nastroje były bojowe. Każdy podniesiony kilogram zawodnicy wypocili wcześniej na treningach. Zawody w Bratianie były finałem Warmińsko-Mazurskiej Ligi Wyciskania Sztangi Leżąc. „Trzecia edycja tegorocznej imprezy. Pierwsza odbyła się w Samborowie w gminie Ostróda, później odbyły się takie zawody w Piszu, w Bratianie jest finał. Suma tych wszystkich wyników, które zawodnicy uzyskają, da nam wyniki końcowe ligi wyciskania sztangi” – wyjaśnia Marek Jaczun, sekretarz Warmińsko-Mazurskiego Zrzeszenia LZS.
Organizatorzy już zapowiedzieli, że impreza wróci za rok, co z pewnością ucieszy wielu miłośników tego sportu.
